Oświetlenie, które sprzyja wypoczynkowi

Stresująca praca i liczne codzienne obowiązki bywają bardzo wyczerpujące… Dlatego kiedy już znajdziemy chwilę dla siebie, musimy dobrze ją wykorzystać. Czas spędzony na błogim odpoczynku z książką w ręku lub filiżanką gorącej herbaty wymaga odpowiedniej oprawy, jaką jest oświetlenie. Czasami nie mamy świadomości tego, jak duży wpływ na nasz organizm ma działanie światła. Jeśli tak jest, to najwyższy czas nadrobić zaległość i zadbać o odpowiednie oświetlenie sprzyjające relaksowi.

Jak wypoczynek, to najlepiej w sypialni. To przytulne wnętrze, w którym możemy otulić się ciepłym kocem, działa na nas wyjątkowo odprężająco. Kojarzy się ze snem i przyjemnym odpoczynkiem. Do pełni relaksu nie wystarczy jednak tylko łóżko, lecz również dobrze dobrane oświetlenie. Lampy do sypialni powinny dawać światło o ciepłej, barwie jak najbardziej zbliżonej do światła dziennego. W tym pomieszczeniu unikać powinniśmy jaskrawego światła o dużym natężeniu, które będzie męczyło wzrok, drażniło i wpływało na złe samopoczucie.

Lampa stojąca, żyrandol czy kinkiet?

Każdy z wymienionych rodzajów oświetlenia ma prawo bytu zarówno w sypialni jak i salonie. Można je ze sobą łączyć, ponieważ jedno źródło światła jest niewystarczające. Żyrandole do sypialni bardzo dobrze sprawdzą się, jako oświetlenie główne, dające rozproszone światło. Jeżeli dodatkowo zależy nam na designie i podkreśleniu nowoczesnego stylu wnętrza, to możemy skusić się na żyrandole kryształowe, które są obecnie jednym z najmodniejszych rodzajów żyrandoli.  Z kolei do budowania nastroju i klimatu sprzyjającemu odpoczynkowi posłużyć mogą nam kinkiety, lampy podłogowe bądź takie, które postawimy na stoliku nocnym. Jest to oświetlenie praktyczne i efektowne. Szczególnie jeśli postawimy na kinkiety, które świecą jednocześnie w górę i w dół, tworząc oryginalną dekorację wnętrza. Sam nastrój, jaki tworzą takie lampy, sprawia, że czujemy się lepiej i odzyskamy energię na resztę wieczoru. 

Niezależnie od kształtu i designu lampy, pamiętajmy o tym co najważniejsze, czyli przyjemnym świetle, niezbyt mocnym które będzie odprężało i wyciszało.